• Historia szkoły

        •                                         

           

          Historia naszej szkoły/wg Kroniki Szkoły/

           

          I. Szkoła i nauczanie w Jabłonicy Polskiej.

           

                      Przez długie wieki nauczanie spoczywało w ręku Kościoła, który w większych miejscowościach nakazywał zakładać szkoły. Z biegiem czasu zaczęły powstawać szkoły w parafiach wiejskich. Idąc za przykładem obrządku łacińskiego, także kościół greko-katolicki przykładał wagę do zakładania szkół parafialnych przy cerkwiach. Małą parafię, jaką była Jabłonica, nie stać było na posiadanie własnej szkoły, nie- mniej zalecenia władzy diecezjalnej nakazywały, aby ją utworzyć.

          Pierwsza wzmianka o nauczaniu dzieci ruskich w Jabłonicy znajduje się w zaleceniach powizytacyjnych w roku 1817. Wynikałoby z nich, że nauczanie prowadzone w Jabłonicy przed dwoma laty, a więc w 1815 roku, z powodu jakiś przeszkód uległo przerwie. Zaleca się więc parochowi, by postarał się o wznowienie i dalsze prowadzenie nauki.

                      W schematyzmie diecezji przemyskiej obrządku greko-katolickiego z roku 1863 znajduje się relacja, że szkoła parafialna w Jabłonicy liczyła 19 dzieci. Uposażenie nauczyciela wynosiło 16 florenów. Nie ma wzmianki, kto był nauczycielem w tej szkółce. Można sądzić z resztą, że był nim miejscowy diak – jako umiejący czytać i pisać, jak zresztą wskazują na to późniejsze schematyzmy. Szkoła mieściła się w jakimś domku koło cerkwi. Do ostatnich czasów domek parafialny koło cerkwi nosił nazwę „Szkólnia”. Według zapisu z roku 1852 liczba dzieci wynosiła 16, a jako nauczyciel figuruje Dymitr Szurgota, diak z płacą 15 zł reńskich. W roku 1854 użyta jest nazwa „szkoły przychodniej”. Nauczycielem w niej był Andrzej Bojko, diak. Liczba dzieci wynosiła 23. W roku następnym liczba dzieci spadła do 5. W 1857 roku nauczycielem był znowu Dymitro Szurgot, diak. W roku 1864 pojawia się  notatka, że nie ma szkoły. Dopiero w roku 1867 znowu znajduje się wzmianka o szkole przychodniej niezatwierdzonej, do której powinno uczęszczać 50 dzieci, a faktycznie chodzi 28, widocznie uczęszczanie dzieci do szkółki zależne było od dobrej woli rodziców, którym na szkole nie zależało. Nauka trwała tylko w miesiącach zimowych i polegała na zaznajomieniu z umiejętnością czytania, pisania, rachowania i na wprowadzaniu w śpiew liturgiczny.

                      Normalna szkoła, publiczna uruchomiona została w 1876 r. Przedtem Pantalejmon Szurgota, światlejszy chłop, rusin, po wyjściu z wojska austriackiego, gdzie był feldweblem  - sierżantem przez trzy lata uczył dzieci w domu gminnym. Kiedy wybudowano drewnianą szkołę, brak wiadomości. Wszystkie akta szkolne wraz z Kroniką Szkoły uległy zniszczeniu w czasie I wojny światowej, kiedy to w budynku szkolnym był chwilowo szpital rosyjski. Nowy budynek szkoły stał blisko dworu. W jednej połowie budynku były dwie klasy szkolne, drugą połowę zajmował nauczyciel. Przy szkole mieścił się ogród warzywny. Sprawami materialnymi zajmowała się miejscowa Rada Szkolna, w skład której wchodziło 3 delegatów i 2 zastępców. Pierwszym przewodniczącym miejscowej Rady Szkolnej dla gmin Jabłonicy i Malinówka był  ks. Ludwik Jastrzębski, proboszcz w Komborni. Zastępcą przewodniczącego był ks. Piotr Durkot miejscowy proboszcz ruski. Na naukę religii obrządku łacińskiego przyjeżdżał ksiądz z Komborni, dzieci ruskie uczył religii miejscowy duszpasterz. Dzwonek na dachu szkoły zwoływał dzieci na naukę. Pierwszy rok nauki nazywany był „sztubą”. Na lekcje dzieci przywoziły tabliczki  z rysikiem, a początkowa książka nazywana była „elementarzem”. Szkoła początkowo była jednoklasowa. Pierwszym nauczycielem /ok. 1880 r./ z ramienia władz szkolnych był Władysław Zatlokal. Nauczyciele w Jabłonicy zmieniali się często. Zatlokal pracował w tutejszej szkole przez trzy lata. Pozostawił po sobie miłe wspomnienia jako nauczyciel pilny, gorliwy i dobry człowiek.
          Następnie przez dwa lata uczył Władysław Kaczor, przez rok Hipolit Turek, który miał być nielubiany. Przez dziesięć lat uczyła Koszelewska, po niej Mielnik Piotr. Mielnik interesował się ruchem ludowym i polityką. Gdy zachorował na gruźlicę, został przeniesiony do Ulanicy, gdzie po roku zmarł. Również Pilecka Jadwiga, która uczyła przez dwa lata w Jabłonicy zachorowała na gruźlicę i wyjechała. Od września 1902 roku przez rok uczył Feliks Wojnarowski. Po przeniesieniu go do Falkenbergu koło Dobromila nauczanie prowadziła Maria Chmielewska. W 1903/04 r. utworzono nadetatową klasę i  zatrudniono nauczycielkę Marię Dąbrowską. W sierpniu 1904 roku Wojnarowski wrócił na posadę nauczyciela do Jabłonicy i zawarł związek małżeński z M. Chmielewską. Obydwoje pracowali przez szereg lat. Wojnarowski był kierownikiem szkoły do 1934 roku, w którym zmarł, mając 54 lata. Zapisał się w pamięci wioski jako nauczyciel oddany szkole, interesującym się życiem wsi, udzielający się w pracy społecznej, m.in. był skarbnikiem w kasie Reiffeisena w Komborni. Miał liczną rodzinę /7 dzieci, którym starał się zapewnić wykształcenie/.

          W roku 1907 szkoła została przekształcona na dwuklasową, a gdy w 1912 roku utworzono klasę nadetatową przydzielono trzecią siłę Honoratę Czyńską, a po niej Marię Erbanównę. Po śmierci Wojnarowskiego, kierownictwo szkoły objęła jego żona, a po przejściu jej na emeryturę, obowiązki kierownika pełniła Jadwiga Cząstkówna. W okresie międzywojennym szkoła była trzyklasowa, później czteroklasowa, a przed II wojną światową siedmioklasowa. Podczas okupacji niemieckiej na terenie gromady istniały dwie szkoły: z polskim językiem nauczania i  z ruskim językiem. W polskiej szkole przez trzy miesiące uczył Andrzej Toczek z Haczowa, a później do końca okupacji Edward Szajna. Nauka z powodu braku opału i kwaterunku wojska niemieckiego została przerwana. Nie uczono historii i geografii. Za podręcznik do nauki języka polskiego służyło czasopismo „Ster”.

          W latach 1944/45 kierownikiem już siedmioklasowej szkoły był Rudolf Tatarzyński. Zastał on szkołę zniszczoną, po prostu zdatną tylko do rozbiórki.
          W oknach brakowało szyb, nie było pomocy naukowych, ławek, krzeseł, itp. Naukę zaczęto 3X1944 r. przy stanie 3 nauczycieli na 7 klas. Na początku roku szkolnego 1946/47 nauczycielstwo w Jabłonicy w składzie 5 osób: Rudolf Tatarzyński, Władysław Zdobylak, Stefan Pindor, Maria Niemirska, Jadwiga Pleszewska z powodu ciężkich warunków materialnych chciało zrezygnować z pracy w tutejszej szkole. Po obietnicy poprawienia warunków pozostali. W. Zdobylak jako kierownik, Pindor, Niemirska, a od marca 1947 roku Jadwiga Najbarek. W roku szkolnym 1956/57 liczba dzieci uczęszczających do szkoły wynosiła 140. W roku 1963/64 dzieci było 153.

                      W tutejszej szkole w różnych okresach pracowali następujący nauczyciele, oprócz  już wcześniej wymienionych:

          Ryszówna Helena 1915/17, Wojnarówna Stanisława 1919/23, Zalotówna, Jan Tomaszewski 1923/28, Maria Prorok, Emilia Szmyd, Mirosława Kmiotek, Feliksa Knurek, Czesława Haduch, Czesława Kacykowska, Janina Prajsnar, Stanisława Szmyd.

           

          2. Nowa szkoła

           

                      Jeszcze przed I wojną światową aktualną była sprawa budowy nowej szkoły, gdyż stara drewniana wymagała ustawicznej konserwacji. W roku 1912 miejscowa rada gminna zwróciła się do Rady okręgowej w Brzozowie o szybkie rozpoczęcie budowy szkoły. Uchwaliła też zaciągnąć pożyczkę w kwocie 8 tysiecy koron na jej budowę w Kasie Spółek Oszczędności w Komborni. 3. marca 1914 roku rada gminna uchwaliła, by prosić Krajową Radę Szkolną, aby zarządziła budowę nowego budynku szkolnego. Wybuchła wojna światowa i sprawa budowy szkoły znowu odwlekła się na kilka lat. Wrócono do niej przed II wojną światową. W roku 1938 wybrano komitet budowy szkoły w skład którego weszli: J. Cząstkówna, p.o kierownika, S. Jastrzębski sołtys, S. Stapiński, P. Leszek, J. Józefczyk, J. Szurgota, F. Moczar, Ł. Żyłka. Nagromadzono nieco materiału, ale z powodu wybuchu II wojny światowej do budowy nie doszło.

          W lutym 1947 roku na skutek stwierdzenia fatalnego stanu budynku szkolnego przez inspektora utworzony został komitet budowy z Józefczykiem Władysławem jako zastępcą, Zdobylakiem Władysławem jako sekretarzem, Cwynarem Władysławem jako skarbnikiem. Nadto weszli do komitetu ks. Kuźnar Piotr, Śnieżek Władysław, Nóżka Władysław. Komitet za drzewo z lasu gromadzkiego zakupił 45 tys. cegieł, 15 ton wapna, 2000 szt. kamieni łamanych, zwiózł szuter, postarał się o materiał drzewny oraz w Urzędzie Ziemskim w Brzozowie wystarał się o parcelę obszaru 1.15 ha, nadto o plany za 50 tys. /w starej walucie/. Czyniono starania o przyspieszenie rozpoczęcia budowy. W 1953 roku przystąpiono do budowy. Budowę powierzono przedsiębiorstwu budowlanemu w Krośnie, które otrzymało gotowe plany tzw. Typowe dla szkół o 3 siłach nauczycielskich. Wbrew wszelkim oczekiwaniom, ku ogólnemu rozczarowaniu wsi, przystąpiono do budowy szkoły parterowej. W myśl kosztorysu budynek gotowy do użytku miał kosztować 450.000 zł. łącznie z elektryfikacją i instalacją wodno-kanalizacyjną. Przy rozpoczęciu budowy okazało się, że teren był zbyt podmokły. Po wybudowaniu fundamentu od strony zachodniej nagromadziło się tyle wody, że trzeba ją było usunąć pompą strażacką. Przedsiębiorstwo prowadziło roboty ślamazarnie, nie dysponując wykwalifikowanymi murarzami. Budynek w stanie surowym nie został zabezpieczony na zimę, wskutek czego mur wewnętrzny pękł od dołu do góry tak, że trzeba było go przebudować. Termin ukończenia budowy odraczano raz po raz z powodu licznych usterek. Instalacja wodno-kanalizacyjna nie została ukończona. Wydział oświaty wyznaczył termin oddania budynku na 23 X 1954 rok. Kierownik budowy oddał prowizorycznie do użytku parterową kondygnację bez ubikacji i mieszkań prywatnych. Na drugi dzień, mimo nieoficjalnego odebrania szkoły, wprowadzono się ze sprzętem do szkoły, aby kontynuować naukę. Oficjalne oddanie szkoły do użytku nastąpiło 10 XI 1954 roku w obecności przedstawiciela wydziału oświaty, pomimo nie usunięcia braków.

          Nowa szkoła miała 5 sal, 2 pracownie: sala zajęć praktyczno-technicznych i sala fizyko-chemiczna, kancelarię i mieszkanie dwupokojowe.1 IX 1961 roku ze szkoły usunięto naukę religii. Od tej pory nauka odbywała się w punkcie katechetycznym w budynku starej szkoły. W tym też roku przystąpiono do kapitalnego remontu starej szkoły celem adaptacji jej na mieszkanie dla nauczycieli. Pracę tę zlecono Spółdzielni Pracy „Konserwator” w Brzozowie.

          W roku szkolnym 1962/63 było zatrudnionych 6 nauczycieli. Liczba dzieci wynosiła 163. W związku z reformą szkolnictwa zaprowadzona została w roku 1966 klasa ósma. Młodzież nie poprzestała na ukończeniu szkoły miejscowej, ale w przeważającej większości korzystała ze szkół zawodowych różnego typu, po ukończeniu których znalazła zatrudnienie poza domem.

          Po przejściu na emeryturę p. Zdobylaka kierownikiem szkoły została ucząca w tej szkole p. Czesława Kaczkowska, która pełniła tę funkcję od 1971 do 31 VIII 1976 r., a następnie przez kolejne 14 lat tj. od 1976 do 1991 r. p. Janina Matusz. Na wskutek zwiększającej się liczby dzieci w szkole i trudnych warunków nauki i pracy w 1984 r. został powołany SK Pomocy Szkole, a jego przewodniczącym został p. Kazimierz Sznajder. Rozpoczęły się starania o rozbudowę szkoły. Przygotowano dokumentację i badania wytrzymałości fundamentów.

          W roku szkolnym 1991/92 zostaje powołany nowy dyrektor szkoły - p. Władysława Sabik oraz nowy skład SKPS. Rozpoczęły się starania o dotację na rozbudowę szkoły, by fundamentach starej szkoły powstała piękna piętrowa szkoła. Budowa ruszyła. Zanim rozpoczęto naukę w nowej szkole, edukację prowadzono w budynku starej plebani. Nową szkołę oddano do użytku szkolnego 20 X 1993 roku. Nową szkołę poświęcił ks. Mateusz Homik.

          24 X 1995 r. w UG Haczów odbył się przetarg na budowę sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Jabłonicy Polskiej, który wygrał Krośnieński Kombinat Budowlany.

                7 XI 1995 roku wytyczeniem fundamentów pod salę gimnastyczną rozpoczął swoje prace, które zaowocowały pięknym budynkiem sportowym, w którym uczniowie pod okiem nauczycieli mogą rozwijać swoje sportowe zdolności.